W tym odcinku w kuchni MasterChefa królował drożdże. Zawodnicy przygotowali z nich pyszne, tradycyjne wypieki na słodko i na słono. Bułki, chleby, drożdżówki, chałki, brioszki… to była prawdziwa uczta! W drugiej części odcinka podniósł się poziom adrenaliny przy kulinarnej sztafecie z podziałem na drużyny. Jurorzy sprawdzili, który zespół najszybciej i najlepiej przygotował placki z jabłkami. Stawką było jak zwykle pozostanie w programie i dalsza walka o wygraną w wielkim finale.Zobacz wideo:
Kulinarna sztafeta i obieranie jabłek na tony!
Tomasz i jego cudowne ręce! :)
Tomasz: MasterChef to duży poziom emocji!
Drożdżowe ciasto nie lubi jak się ktoś denerwuje...
Rafał bał się ciasta jak diabeł święconej wody!
Ocena dania Doroty. Sprawdź jak jury smakowało jej danie!
Kasia: moja babcia kochała ciasto drożdżowe!